Manhattan Lotus Effect, Konad |
Do manikiuru użyłam:
- odżywka Sally Hansen Nailgrowth Miracle
- lakier Manhattan Lotus Effect 53R - dwie warstwy
- lakier Essence Colour & Go 35 Movie Star - wzór
- płytka Konad m65
- lakier Rimmel Lycra Pro 421 Clearly Clear
piekne!
OdpowiedzUsuńto samo pomyślałam, piękne :)
OdpowiedzUsuńno niestety zaczajam się na tępłytkę od jakiegoś czasu...i w końcu będę musiała ją kupić!
możesz czuć się współwinna :D
dziękuję za komplementy Dziewczynki!
OdpowiedzUsuńPrzeszkodo: taka zasada - mnie bałamucą inne blogi Ciebie zbałamucił mój blog heheheheh ;-PPP
ja nie mam bloga i już nikogo nie bałamucę... no dobrze, trochę wizażanki ;)
OdpowiedzUsuń(bardzo mi się podoba to połączenie kolorystyczne, jest takie subtelne i dziewczęce)
a płytka będzie moja (tylko nie wiem czy w tym m-cu, bo jeszcze oplanuję napad na essence :D)
Masz prześliczny kształt paznokci, idealny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie dobrane kolory, razem z wzorkiem kojarzą mi się ze stylem vintage ;))
słodkie te różyczki:)
OdpowiedzUsuńdzięki Dziewczęta! Paramore - świetne skojarzenie! :-)
OdpowiedzUsuńpazurki piękne !!!
OdpowiedzUsuńja zrobiłam wczoraj dużą część projektu denko .. po czym zdjęcia skasowałam bo po co mi one skoro post dodany.. wczoraj post był a dziś nie ma.. i zaraz mnie chyba coś trafi.. ;/
ja przewidując zawirowania internetu nie kasuję blogowych zdjęć, tylko wrzucam do osobnego katalogu... na szczęście heh.... cieszę się, że pazurzątka przypadły Wam do gustu! :-D
OdpowiedzUsuń