Ma ładny różowawy kolor, lekki połysk, niestety mam na tyle ciemne usta, że ledwo ledwo widać na nich tenże kolorek.
Pomadka nie ma drobinek, za co duży plus, ma przyjemną kremową konsystencję, jest raczej miękka i bardzo gładko rozprowadza się na ustach, nie wysusza ich a nawet delikatnie nawilża i wygładza.
Wybaczcie kiepskie zdjęcia, ale nie miałam zbyt dużo czasu na zabawy z aparatem, poza tym jest ona bardzo popularna i w necie na pewno spotkacie lepsze swatche ;-P
 |
| Essence Lipstick nr 53 All About Cupcake |
 |
Essence Lipstick nr 53 All About Cupcake światło słoneczne  |
jak taka tania to może i ja sobie to cudo sprawie? :)
OdpowiedzUsuńAberracjo, polecam bo to naprawdę dobra pomadka :-)
OdpowiedzUsuńChyba mnie skusiłaś :) ale jak na razie czekam na nowośći, babka w Naturze powiedziała, że już mają, ale nie mają czasu rozpakować- ale pod koniec tygodnia ma już wszystko być na stanie.... zobaczymy :D
OdpowiedzUsuńbardzo ladna:) chyba niedlugo i ja sie na nia skusze;)
OdpowiedzUsuńgdyby nie to, że mam odwyk kosmetyczny, to z pewnością bym się skusiła ;)
OdpowiedzUsuńależ Lilou, 9 zeta to nie majątek, spraw ją sobie, ja sama jestem zaskoczona, że tak mi podpasowała, bo naprawdę mało szminek mi podchodzi,myślałam, że maźnę się dwa razy i wrzucę na wymianę, ale nie oddam jej nikomu :-)
OdpowiedzUsuń