piątek, 5 lipca 2013
Czerwiec miesiącem płodnym w lakiery był...
... jak to się stało, że przez jeden miesiąc przybyło mi tyle laksów? Ano tak że:
zanabyłam drogą kupna:
- Zoya Hazel
- Models Own Bubblegum
- Nabi Hologram 18 Red
- Sinful Colors Cinderella i Call You Later
- Dance Legend Pitaya, Malta 89, Ibiza
- Golden Rose Rich Color 46, Paris 233, Impression 05 i 12
wymiankowe:
- wymiana z antiii - Orly Choreographed Chaos
- wymiana z gina_deville - miniOrliki Flirty i Winter Wonderland
- wymiana z chanelastic - Hare Electric Flame, Darling Diva Polish The Big "O", Revlon Grapefruit Fizz, China Glaze Ring In The Red
i wydarzenie miesiąca, czyli lakiery, które Pani Skeffington przestała kochać i przekazała mi je aktem darowizny a wśród nich między innymi piękny Avon Sequined Turquoise, Hean Duochromatic 606 i Essence Fruity (zapragnęłam je mieć w momencie kiedy po limitowance nie było już nawet śladu... :-P). Skeff, pozwól mi paść do Twoich stóp! :-)))
Sumując - 41 lakierów......... nic więcej nie mam do powiedzenia... ;-P
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
WOW! :D
OdpowiedzUsuńile wspaniałości! :)
OdpowiedzUsuń:o... Zbieram szczękę z podłogi :D
OdpowiedzUsuńhhehe... ja też się trońkę zdziwiłam jak to podsumowałam :-P
Usuńdance legend musze na nie zapolowac;D
OdpowiedzUsuńkoniecznie! są zajefajne! :-)
Usuń:-)))
OdpowiedzUsuńwow, niezła kolekcja, a ja się śmiałam, że mi kilka przybyło, przebiłaś mnie po tysiąckroć ;)))
OdpowiedzUsuńUmarłam :D Tyle jeszcze lakierów przez jeden miesiąc mi nie przybyło :D
OdpowiedzUsuńOjej, ja to wszystkich lakierów tyle nie mam co Tobie w jeden miesiąc przybyło ;) kolorki śliczne :)
OdpowiedzUsuńwszystko przed Tobą Kochana, zaczynając blogowanie miałam ok 50 laksów a w ciągu dwóch lat zrobiło się prawie 400 ;-D
Usuńłakoci nigdy za wiele :) zwłaszcza tych lakierowych!!!
OdpowiedzUsuńaż miło popatrzeć :)
pokazuj te 'zagramamiczne' (zwłaszcza ten z króliczkiem!).
pokażę, pokażę, ale przydałoby się mieć ze 20 rąk, żeby nadążyć ze swatchowaniem :-P
Usuńa cała kolekcja ile sztuk wynosi? :D
OdpowiedzUsuń383 sztuki plus 5 jest w drodze do mnie... :-D
Usuń:-)))
OdpowiedzUsuńale dużo! i piękne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńwow ile lakierów, i wszystko Twoje!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
http://czerwonafilizanka.blogspot.com/2013/07/upalne-rozdanie.html#comment-form
moja pierwsza reakcja identyczna - wow ile lakierów :D
Usuń:-)))
OdpowiedzUsuńSame piękności! :) U mnie też przybyło sporo lakierów, ale nie aż tyle, co u Ciebie... Choć ok.20 sztuk to niby też niemało :D
OdpowiedzUsuńjakość, nie ilość a jakość Kochana się liczy! :-)))
Usuńomg ile sztuk, i to jakie ^^
OdpowiedzUsuńŚwietny wybór:)
OdpowiedzUsuńno to powiem poszalałaś! :D
OdpowiedzUsuńStwierdzam krótko -połów lakierowy bardzo Ci się udał :)
OdpowiedzUsuńjejku :D tyle chyba moja kolekcja nie liczy sobie :P
OdpowiedzUsuńNice haul! :)
OdpowiedzUsuńO matko, ja w przelotach miałam może połowę tego w lakierowym koszyczku:D Ale mnóstwo perełek <3
OdpowiedzUsuńWOW, ale bogactwo kolorów :)
OdpowiedzUsuń:O ile skarbów!
OdpowiedzUsuńZaszalałaś :D
OdpowiedzUsuńTyle lakierów, przecież Ty sama tego nie zużyjesz (chętnie Ci pomogę). :D Żartuję oczywiście. ;)
OdpowiedzUsuńDużo dobroci, pokazuj wszystkie Dance Legend. :)
daj spokój... nie wiem czym pomalować pazurki, nie wiem który pierwszy pokazywać, za dużo szczęścia na raz... :-P
Usuńjej ! nie mogę pozbierać szczęki z podłogi ;o
OdpowiedzUsuńile dobroci *.*
haha, ja ostatnio staram się ograniczyć swoją kolekcję, a ty widzę wręcz przeciwnie :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
ja jestem nienasycona, po cóż to się męczyć i na siłę ograniczać...? :-D
Usuń:-)))
OdpowiedzUsuńSuper kolekcja :)
OdpowiedzUsuńleze i sie nie ruszam - ileeeeee tego :D
OdpowiedzUsuńO ... kurcze ;)
OdpowiedzUsuńWow, sporo tego. :)
OdpowiedzUsuń:-D
OdpowiedzUsuńO kurczaki. Ale cudeniek! *.*
OdpowiedzUsuńnumer do psychologa czy coś? :D
OdpowiedzUsuńAle szaleństwo! :)
OdpowiedzUsuń:-D
OdpowiedzUsuńdobiłaś mnie na noc.... wiem już co mi się przyśni:LD Twoje cudeńka:)
OdpowiedzUsuńWow, ile tego!
OdpowiedzUsuńWooooo, pozazdrościć <3
OdpowiedzUsuńo kurczę! i to wszystko kupiłaś w jeden miesiąc? :))))
OdpowiedzUsuńkupiłam te z pierwszej foty, reszta sama jakoś tak wpadła... :-P
Usuńtia, tia nie tłumacz się :PPP
Usuńmnie kuszą lakiery Dance Legend :)
A to Cię szczęście spotkało ;D
OdpowiedzUsuń:-)))
OdpowiedzUsuńHappy Birthday and happy 364 days in between, dear!!! :*
OdpowiedzUsuńWow, ale dużo! Chociaż po chwili zastanowienia wiem, że sama mam około 30...a kolekcja stale się powiększa :)
OdpowiedzUsuńo w mordę jeża .. jestem w szoku :D ja mam aż..3 :D
OdpowiedzUsuńKIEDY NUDNO CI I ŹLE WEJDZ NA bLOG prettygirl
OdpowiedzUsuńGirl prezenty da nie male, gdy zostaniesz z nia na stałe.
Blog coraz barzdiej sie rozwija , wiec dziewczyny COME HERE :))
Kiedy będzie nas 20 :)
Bedzie rozdanie :)
Dodaje do obserwowanych