czwartek, 9 stycznia 2014

Róż i fiolet.



Sally Hansen Xtreme Wear Bubblegum Pink & Manhattan Lotus Effect 10C



Mani na dziś to słodki różyk Sally Hansen Xtreme Wear Bubblegum Pink (dwie warstwy) i Manhattan Lotus Effect 10C (dwie warstwy na jednej warstwie Joko Find Your Color Amethyst, przykryte dwiema warstwami Seche Vite, przydałaby się jeszcze jedna warstwa dla idealnej gładkości, bo ten glitek strasznie topożerny jest...). Manhattan jest jeszcze dostępny w Rossmannach, więc jeśli się Wam podoba - do zakupu! ;-D
Na ostatnim zdjęciu jedna i dwie warstwy Manhattanka solo na wzorniku.






Sally Hansen Xtreme Wear Bubblegum Pink & Manhattan Lotus Effect 10C

Sally Hansen Xtreme Wear Bubblegum Pink & Manhattan Lotus Effect 10C

Sally Hansen Xtreme Wear Bubblegum Pink & Manhattan Lotus Effect 10C

Sally Hansen Xtreme Wear Bubblegum Pink & Manhattan Lotus Effect 10C

 Manhattan Lotus Effect 10C

 

38 komentarzy:

  1. Nie mogę się napatrzeć jak piękną masz płytkę :) Manhattan mnie nie zachwycił ale za to róż jest piękny:)!

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi się bardziej podoba Manhattan :) Nawet go mam, kupiłam w czasie promocji -40% w Rossmannie, ale wstyd się przyznać - jeszcze go nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, wow! Cudo, cudo! <3
    Czy Ty robiłaś już może post o tym jak tak pięknie pomalować paznokcie? Zawsze jestem pełen podziwu i zazdrości, ale w pozytywnym znaczeniu : ))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm... przesuwam pędzel po pazurku i samo tak wychodzi... :-D

      Usuń
  4. Świetny kolorek i jeden i drugi. Piękne masz pazurki :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak do Ciebie wchodzę, to myślę: o to ten amerykański blog! a za chwilę: aa, nie to Glitter, znów mnie nabrała... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Manhattan jest śliczny ♥ tak słabo kryje, że potrzebuje podkładu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jego bazą jest słabo kryjący pyłek... zaraz dodam fotkę Manhattanka solo na wzorniku :-)

      Usuń
    2. właśnie widzę :) sam w sobie już nie jest tak zachęcający ;)

      Usuń
  7. O kurcze śliczny ten manhattan!

    OdpowiedzUsuń
  8. całość jakoś tak, mam wrażenie, baaardzo w Twoim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mam ten różyk SH i jest boski :D ma coś w sobie. Za to fioletowy manhattan od początku coś mi nie pasuje, ale mimo to u Ciebie to połączenie podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudne połączenie ;)
    Ale jakoś nie lubię lakierów z manhatana ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Róż jest niesamowity. Ślicznie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo podoba mi się to połączenie kolorystyczne :D

    OdpowiedzUsuń
  13. nie wygląda źle, ale nie kusi mnie niczym ciekawym :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super mani :) Niestety w moich dwóch najbliższych Rossmanach już nie am tych Manhattanów :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne połączenie, a najbardziej widzi mi się ten manhattan :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Różyk absolutnie zachwyca! Mam ostatnio ochotę właśnie na takie cukierkowe odcienie :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Oba mi się strasznie podobają :D ale na takich pazurkach wszystko pięknie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. jak zawsze świetnie <3 i do tego słodko :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne połączenie kolorów :) I ten glitterek fajny, ale ja ostatnio się obkupiłam w glittery, więc trzeba by przystopować... ;p

    OdpowiedzUsuń
  20. coś jakby lata dziewięćdziesiąte;)

    OdpowiedzUsuń
  21. uwielbiam to połączenie - róż i fiolet =)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ WAM BARDZO ZA KOMENTARZE! :-)
na zadane pytania odpowiadam w tym samym poście