niedziela, 14 sierpnia 2011

Pupa Very Vintage Blush Trio 02

źródło zdjęcia http://amelieinbeauty.blogspot.com/2011/04/very-vintage-di-pupa-colore-gogo-anche.html




Groszki, róż i klimat lat pięćdziesiątych - ta kombinacja spowodowała błysk w mych oczach, szybsze bicie serduszka i cieknącą ślinkę po brodzie, więc z całej Douglasowej oferty nie zainteresowało mnie nic innego prócz tej limitki i tak oto róż Pupa Very Vintage Blush Trio stał się prezentem urodzinowym od M. - dziękuję! Nawiasem mówiąc miałam i nadal mam ochotę na caluśką kolekcję, bo kolory i opakowania kosmetyków są wprost urzekające ;-P




Pupa Very Vintage Blush Trio 02



Pupa Very Vintage Blush Trio 02


Róż składa się z trzech odcieni różu, dwa dają satynowy efekt, środkowa część to rozświetlacz z niestety dość dużym brokatem.



Pupa Very Vintage Blush Trio 02

Pupa Very Vintage Blush Trio 02




Pupa Very Vintage Blush Trio 02



Róż nie jest zbyt mocno napigmentowany, co czyni go kosmetykiem na dzień i raczej trudno nałożyć go za dużo. Świetnie się aplikuje, dobrze rozciera. Daje delikatnie błyszczący, świeży, naturalny efekt. Bardzo trwały - nie ściera się nawet podczas dotykania twarzy. Wiem, że to brzydki nawyk, takie opieranie brody na dłoni i paluchów na policzkach i zdarza mi się już na szczęście coraz rzadziej :-) Róż pachnie identycznie jak Flower by Kenzo. Podczas nabierania na pędzel staram się omijać tą środkową część, jednak pomimo tego kilka kawałeczków brokatu dostaje się na policzki, ale nie będę się tego czepiać przy tylu zaletach. Jestem totalnie zachwycona tym różem i intensywnie poluję w sieci na drugi wariant kolorystyczny :-)))
I swatche, najpierw w ostrym słońcu, potem w normalnym świetle dziennym i w sztucznym.




Pupa Very Vintage Blush Trio 02



Pupa Very Vintage Blush Trio 02



Pupa Very Vintage Blush Trio 02

6 komentarzy:

  1. slicznie wyglada i kolor tez mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jaki cukiereczek:D jest piękny<3 ile kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam kosmetyki Pupa, jestem szczęśliwą posiadaczką laleczki Goshi, więc w tej zabawnej paletce mam aż dwa róże. Ten dodatkowo przyciągnął moją uwagę. Kosmetyki tej firmy są bardzo wydajne, więc jak skończę obecny z pewnością pomyśle o prezentowanym przez Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładniutki:) Cała ta kolekca jest mega słodka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest to raczej zimniejszy odcien, prawda? Śliczne pudełko :) Pamietam kiedys z Pupa miałam ten "zestaw" lodowy, matrioszkę i wiele innych gadżetów. Cudaśne!

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ WAM BARDZO ZA KOMENTARZE! :-)
na zadane pytania odpowiadam w tym samym poście