wtorek, 15 listopada 2011

Szarość idealna.

Catrice Ultimate Nail Lacquer 610 ASHley

Szare niebo, szara pogoda i moje pazurki też są dziś szare. Jak bardzo nie podoba mi się ten kolor na niebie, tak bardzo lubię Catrice Ultimate Nail Lacquer 610 ASHley na pazurkach, bo jest to prześliczny odcień, nie za jasny i nie za ciemny, zupełnie kremowy, po prostu szarość idealna. Żeby mnie nie zemdliło od nadmiaru szarego - kolorowy akcencik a który kolor jest najbardziej pozytywny i dobrze nastrajający? Oczywiście różowy! :-D


Catrice Ultimate Nail Lacquer 610 ASHley


Catrice Ultimate Nail Lacquer 610 ASHley



I zdjęcie w dużej czułości, bo już kombinuję z aparatem jak tylko się da, przez brak słońca, ale efekt na łopatki nie rozkłada...


Catrice Ultimate Nail Lacquer 610 ASHley


To mój trzeci lakier Catrice w chwili obecnej, nie licząc tego nieszczęsnego Khaki Perry i powiem Wam, że nie są one dobrej jakości, przynajmniej na moich paznokciach. Odpryski pojawiają się po kilku godzinach ( ! ) nieważne czy pod spód zastosuję odżywkę/bazę czy nie i to bez jakiejś specjalnej eksploatacji dłoni... Szkoda, bo gama kolorystyczna tych lakierów jest bardzo fajna ... :-/

20 komentarzy:

  1. Ślicznie, bardzo podoba mi się ten różowy brokat. Mam dwa lakiery Catrice do wypróbowania, na razie czekają na swoją kolej, zobaczymy jak będzie z nimi u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne masz paznokcie!połączenie bardzo mi się podoba,szarak faktycznie ma coś w sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjne połączenie, aż zachciało mi się pokombinować z paznokciami, zainspirowałaś mnie :))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja lakiery Catrice lubię trzymają się u mnie 2 dni;)
    Różowy brokat piękny. Masz piękne paznokcie, marzę o takich :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super,a jakie masz piękne paznokcie!

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuję Dziewczynki :-)))
    Karola - no właśnie każdy lakier zachowuje się inaczej na różnych paznokciach...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten brokat dodaje całego smaczku, cudownie to wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczny szarak i bardzo podoba mi się to jak połączyłaś kolorki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. fajny :) chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna ta zarość :) szkoda ze te lakiery są tak ciężko dostępne bynajmniej dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  11. co za mocne połaczenie!! Super pomysł a ten szarakk ma idealny kolor<3

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie taki kolorem zmontowałam z dwóch starych lakierów. Przepięknie wyglądają szare pazurki

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny jest ten szary lakier:D a ten różowy lakier to już w ogóle cudo :D świetnie do siebie pasują :D

    OdpowiedzUsuń
  14. fajny szarak i zestawienie bardzo trafione! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Natalia100 - toż to zwykły sypki brokat nałożony na mokry lakier i przyklepany, bez topa :-)

    cieszę się, że Wam również podoba się to połączenie :-D

    OdpowiedzUsuń
  16. Destroy - gratuluję odwagi, ja bałabym się, że schrzanię coś i dwa lakiery pójdą się grzać! :-D

    OdpowiedzUsuń
  17. połączenie świetne.
    mam szary lakier ( naprawdę kocham ten odcień.), który wygląda identycznie, zakupiony w chińczyku. ; DD ku mojemu zdziwieniu, trzymał sie na moich paznokciach parę dni, 4-5 były starte końcówki i odpryski, które i tak zrobiłam sama ( uwielbiam niszczyć manicure.. ; DD).

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ WAM BARDZO ZA KOMENTARZE! :-)
na zadane pytania odpowiadam w tym samym poście