 |
| P2 Sand Style 040 Illegal |
Lakier na dziś to P2 Sand Style 040 Illegal - czerwony piasek z mnóstwem złotych i amarantowych drobinek. Dwie warstwy, lakier ma bardzo dobrą trwałość, dobrze się aplikował i przez dużą zawartość brokaciku dosyć trudno zmywał :-)
.JPG) |
P2 Sand Style 040 Illegal.JPG) .JPG) |
bardzo go lubię- to chyba najbardziej 'gorący' piasek, jaki widziałam :)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńjest przepiękny, najbardziej mi się podoba piasek w tym kolorze :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda, jeden z ładniejszych jaki do tej pory widziałam :)
OdpowiedzUsuńThis is just deliciousss
OdpowiedzUsuńpięknie prezentuje się na Twoich paznokciach, ja jakoś nie mogę się przekonać do ich noszenia :)
OdpowiedzUsuńspróbuj, są nie tylko piękne ale i praktyczne - idealne, kiedy mamy 5 minut na zrobienie mani :-)
Usuńtaka oszczędność czasu faktycznie kusi :)
UsuńAle fajny piasek!
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię piaski od P2 sama posiadam tylko jeden, ale chętnie przygarnęłabym wszystkie kolorki :)
OdpowiedzUsuńcałkiem przyjemny. ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mój! może w przypływie gotówki się na niego skuszę :P
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny :) Może kiedyś będzie mi dane zapoznać się z kolekcją P2 :)
OdpowiedzUsuńHy there!! I have found your blog and I'm very glad because you have a lot of interesting subjects and nail; designs. I will follow you for sure. if you are in the mood for some nail designs please do not hesitate to visit my blog too. Kisses and thanks in advance.
OdpowiedzUsuńhttp://roxyru.blogspot.ro
:-)))
OdpowiedzUsuńświetniasty jest!
OdpowiedzUsuńZa czerwienią to w ogień pójdę :)
OdpowiedzUsuńpiękny piaskowiec :)
OdpowiedzUsuńI like this finish!:)
OdpowiedzUsuńjest cudowny :))
OdpowiedzUsuńzaczynam żałować, że nie trafiłam na ten lakier podczas mojej wizyty w dm :( może jeszcze będzie mi dane nadrobić zaległości, bo wygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Szkoda, że podczas zmywania sprawiał Ci problemy. Mi zmył się jak przeciętny glass fleck, bez większego wysiłku. Przy standardowych brokatach mogę się zamachać wacikiem do zakwasów :D ale zmywanie piasków d p2 (na razie tylko takimi dysponuję) to dla mnie bajka.
OdpowiedzUsuńPoza tym P2 ma na prawdę jedne z ciekawszych piasków :) Tanio, dobrze i oryginalnie. Tylko szkoda, że są trudno dostępne