Catrice ASHley, Essence Hello Holo, Essence Can't Cheat On Me |
Pogoda kiepska, brzuszek przepełniony świątecznymi przysmakami, w TV nuuuudy, więc trzeba było coś zmalować! :-)
Użyłam:
- odżywka Sally Hansen Nailgrowth Miracle
- Catrice Ultimate Nail Lacquer 610 ASHley - dwie warstwy
- Essence Colour & Go 57 Can't Cheat On Me
- Essence Nail Art Special Effect Topper 03 Hello Holo
- Essence Studio Nails Better Than Gel Nails Top Sealer
- sypkie, srebrne sześciokąty holo
- gąbka
bardzo mi sie podoba ;) probowalam raz nałozyc w ten sposob brokat ale wyszło okropnie ;p
OdpowiedzUsuńWyszło idealnie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio myślałam, żeby zrobić taki mani w czerwieni.
świetny !
OdpowiedzUsuńładny :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mani, ogólnie lubię brokat na paznokciach ale wiadomo jak ze zmywaniem ;)
OdpowiedzUsuńale czad :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne! Na szarościach jeszcze nie próbowałam, ale widzę, że wyszło pięknie.
OdpowiedzUsuńświetnie :)
OdpowiedzUsuństrasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCudownie :D Muszę kiedyś taki mani zmajstrować ;)
OdpowiedzUsuńsuper mani :)
OdpowiedzUsuńSwietny efekt :)
OdpowiedzUsuńWczoraj miałam bardzo podobnie pomalowane paznokcie - 2 warstwy can't cheat on me + hello holo + circus confetti = świetny efekt ♥
OdpowiedzUsuńśliczny efekt koncowy :)
OdpowiedzUsuńdzięki Dziewczęta :-) mi też ten mani wyjątkowo się podoba :-D
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się szron w Twoim wykonaniu:)))
OdpowiedzUsuń